Od autora – po rozdz. I

Kończę krótki rozdział poświęcony średniowieczu na zaledwie trzech przykładach zabytków, pozostawiając Państwu frajdę już samodzielnego poszukiwanie podobnych przedstawień. Nie mogłem sobie też odmówić przyjemności pojechania do Muzeum Narodowego w Warszawie (18.01.2022), by zrobić sobie zdjęcie na tle jednego z nich.

Muzeum Narodowe w Warszawie, przed Tryptykiem z Legendą św. Jadwigi Śląskiej, styczeń 2022 r.

Na miejscu okazało się też, że w Muzeum po wieloletniej (dziesięcioletniej (?) jak mi powiedział pracownik muzeum) przerwie otworzono Galerię Sztuki Starożytnej, odświeżoną i odrestaurowaną. Dlatego czym prędzej dałem się na jej zwiedzanie. Przyznam, że poraziło mnie bogactwo starożytnych zbiorów i ich ekspozycja: Egipt, Sumerowie, Etruskowie, Grecja, Rzym…

Muzeum Narodowe w Warszawie, przed gablotą z uzbrojeniem hoplitów, styczeń 2022.

Ponad dwugodzinne zwiedzanie tylko tej Galerii skończyło się bólem głowy, a raczej należałoby powiedzieć tu chyba, że „syndromem Stendhala” 🙂

A o co chodzi z syndromem Stendhala arcyciekawie pisał kazef w jednym ze swoich tweetów tuta:

Zapraszam do lektury tweetów tego autora – zwłaszcza tych poświęconych malarstwu!

A w następnym wpisie krótkie zaproszenie do Rozdziału II.

Dodaj komentarz